wtorek, 9 września 2014

Domowy zwierzyniec :)


Hej :) 
Dzisiaj dość nietypowy post :) Chciałam Wam w nim przedstawić najsłodszych domowników, czyli moje zwierzaki :) Jeszcze jakiś miesiąc temu mieliśmy trzy wspaniałe cudaki, jednak jedna z wycieczek rowerowych mojej mamy skończyła się przygarnięciem maleństwa porzuconego w polu. W ten sposób mamy cztery wspaniałe zwierzaki :) 

Początkowo planowałam zrobić "sesję" najmłodszemu domownikowi, żeby mieć pamiątkę jak jest jeszcze malutki, słodki i kochany, ale udało mi się uchwycić również pozostałe zwierzaki :)
Więc: najmłodszy domownik - Filemon, czarna kotka - Misia, kotek z zabójczym spojrzeniem - Nika i nasz cudowny psiak, który nigdy nie rozstaje się ze swoją piłeczką - Nora :)


Zapraszam do oglądania! :)

PS
Dawno już nie dodawałam aż tylu zdjęć! ;D



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz