Hej ;)
Dzisiaj przedstawiam Wam parę klatek z drugiej już sesji z Wiktorią. Pierwsze nasze zdjęcia były bardziej delikatne, naturalne - klik. Tym razem postawiłyśmy na coś troszeczkę mocniejszego ;) Osobiście muszę przyznać, że ta współpraca bardziej przypadła mi do gustu, zarówno ze względu na główny zamysł zdjęć, jak i na pracę Wiktorii. Widać, że dziewczyna się rozwija! :)
Zapraszam do oglądania! :)